Oczy całego świata skierowane są na Ukrainę. MKS Nysa Kłodzko zgłasza swoją gotowość pomocy.
Klub wyraża swoje głębokie oburzenie eskalacją agresji Federacji Rosyjskiej wobec państwa i obywateli Ukrainy. Łączymy się także myślami z piłkarzami, którzy nie tak dawno reprezentowali barwy Nysy. W sezonie 2020/21, gdy kłodzczanie występowali na czwartym poziomie rozgrywkowym, w MKS grał Semen Yefymenko czy Pavlo Pokhytailo (na zdjęciu). Ten drugi po rundzie jesiennej trafił do pierwszoligowego klubu ukraińskiego, Awangard Kramatorsk. “My jako cały klub, ale też w szczególności drużyna sekcji koszykówki, cały czas jesteśmy myślami z naszym przyjacielem Danyilem Mishchenko, który jeszcze nie tak dawno reprezentował nasze barwy” — mówią przedstawicieli sekcji koszykarskiej. W Kłodzku nie brakuje obywateli Ukrainy, którzy przebywają z najbliższymi lub w obliczu wojny ściągają do siebie swoje rodziny, w tym także dzieci. – Zapraszamy najmłodsze osoby, młodzież na treningi piłkarskie czy na zajęcia innych sekcji — mówi prezes klubu, Paweł Wiśniewski. – Zajęcia dla nich będą zupełnie darmowe, a do tego zapewnimy potrzebującym niezbędny sprzęt do trenowania — zapowiada.
